Najkorzystniejszy wskaźnik tzw. wieku serca w stosunku do wieku metrykalnego mają dorośli, którzy przesypiają 7 godzin w ciągu doby – wskazują wstępne wyniki nowego badania przeprowadzonego na Emory University w Atlancie (USA).
Artykuł na ten temat ukazał się w czasopiśmie „Sleep”. Badaniem objęto 12 775 dorosłych w wieku 30-74 lata, których poproszono o wypełnienie ankiety w ramach programu National Health and Nutrition Examination 2007-2014 (NHANES). Zgłaszany przez samych pacjentów czas snu został sklasyfikowany w pięciu kategoriach (5 lub mniej godzin na dobę, 6 godzin, 7 godzin, 8 godzin oraz 9 lub więcej godzin snu w ciągu nocy). Za pomocą specyficznego dla płci algorytmu Framingham wyliczono następnie wiek serca każdego z uczestników, po czym porównano go z ilością przesypianych godzin i wiekiem metrykalnym.
Jak pokazały wyniki, średnia skorygowana wieku serca była najniższa wśród dorosłych, którzy zgłosili, że przesypiają siedem godzin w ciągu nocy. Krótszy oraz dłuższy sen wiązał się z podwyższeniem wieku serca w stosunku do wieku metrykalnego, zaś najwyższy wiek serca miały osoby śpiące najkrócej.
– Otrzymane przez nas wyniki są bardzo ważne, ponieważ mogą stać się skuteczną metodą szacowania ryzyka sercowo-naczyniowego na podstawie czasu snu i wieku serca – podsumowuje główna autorka badania, Julia Durmer z Centrum Badań nad Zdrowiem Człowieka Emory University.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce