Nawet najlepszy rower może ulec awarii. Wiele usterek możemy usunąć samodzielnie, jeszcze po drodze. Są jednak i takie, które wymagają wizyty w serwisie. Oto kilka sprawdzonych sposobów na to, jak poradzić sobie z awarią roweru.

Awaria ma to do siebie, że przytrafia się w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Zdecydowanie najczęściej zdarza się przebita opona i dętka. Warto przyswoić kilka metod naprawy najpopularniejszych usterek.

Jak naprawić przebitą dętkę w rowerze?

Należy zawsze wozić ze sobą łatkę i klej. Wystarczy bowiem chwila nieuwagi, najazd na ostry kamień, wystający korzeń i można przedziurawić oponę lub dętkę. Samodzielna naprawa nie jest trudna, o ile wiemy, w jaki sposób wyjąć dętkę z opony. Małe dziury możemy zalepić. Przy sporych uszkodzeniach, trzeba będzie dętkę po prostu wymienić. Na koniec zakładamy dętkę z oponą na obręcz i pompujemy. A co zrobić, jeśli nie mamy ze sobą ani zapasowej dętki ani opony? Rowerowi ekspercki radzą, by wyjąć uszkodzoną dętkę, a oponę wypchnąć bardzo dużą ilością trawy. Pozwoli nam to dojechać do domu lub serwisu, który profesjonalnie zajmie się naprawą.

Co zrobić, gdy spadnie łańcuch?

Kolejna popularna awaria jest związana z łańcuchem, który może spaść lub się zerwać. W pierwszym przypadku wystarczy go samemu założyć. Nie jest to trudne. Zdecydowanie poważniejszą sytuacją jest natomiast jego zerwanie.

– Niektóre łańcuchy można samodzielnie naprawić, skracając je i łącząc specjalnymi spinkami do łańcucha. Jeśli to jednak nie pomoże, trzeba zdać się na serwis, który przeprowadzi kompleksową naprawę – przekonuje Jakub Pasikowski, przedstawiciel marki Le Grand.

Usterka przerzutki

Większość rowerów, które są dostępne na rynku, ma zwykle dwie przerzutki – przednią i tylną. Z reguły ta przednia praktycznie w ogóle się nie psuje. Znacznie częściej usterki dosięgają tylnych przełożeń.

Zdarza się też, że urywa się hak przerzutki. W takiej sytuacji najczęściej konieczna będzie wymiana całego elementu. Jeśli jednak nie mamy ze sobą zapasowego haka (do codziennej jazdy po mieście raczej nie zabieramy takiego dodatkowego akcesorium), trzeba będzie odkręcić hak przerzutki, skrócić łańcuch i zmienić rower na jednobiegowy. Wymianę całego elementu najlepiej przeprowadzić w serwisie rowerowym.

Uszkodzenie szprychy

Jeżdżąc na rowerze, możemy też mieć do czynienia z uszkodzeniem szprychy. O ile wypadnięcie jednej szprychy nie jest jeszcze sporym problemem, o tyle pozbawienie koła większej liczby szprych spowoduje, że dalsza jazda stanie się niebezpieczna. Do naprawy będzie potrzebny klucz do centrowania. Wystarczy poluzować dwie szprychy, które sąsiadują z tą, która się urwała. W ten sposób dojedziemy do serwisu, w którym będziemy mogli naprawić rower.

Uszkodzenie hamulców

Bardzo niebezpieczna może okazać się awaria hamulców szczególnie, gdy dwa zepsują się jednocześnie. Warto więc przed każdą jazdą sprawdzić ich sprawność. Najlepiej rozpędzić rower do niewielkiej prędkości i skontrolować ich działanie. Jeśli okaże się, że nie są zbyt skuteczne, najpewniej trzeba będzie naciągnąć linkę hamulca. Większy kłopot będziemy mieć, jeśli linka się urwie. Rzadko przecież wozimy zapasową ze sobą. W takim przypadku również trzeba więc będzie zawieźć rower bezpośrednio do serwisu.

Ryzyko awarii obniżymy, jeśli będziemy dbać o jednoślad i systematycznie go serwisować. Warto więc regularnie robić przeglądy w specjalistycznych placówkach, a przed każdą dłuższą wycieczką skontrolować, czy wszystko jest w porządku.

Źródło: Dwapiar.pl. Zdjęcie: Freepik.com