Tajemnica moc ziół może nas uratować z wielu opresji. Sprawdzają się one także w walce o zdrowe zęby i dziąsła. Które z nich dobrze jest jednak stosować? Przydać się może kurkuma, rozmaryn czy cynamon
Ci, którzy choć raz zmagali się z bólem zęba wiedzą jak uciążliwy może on być. Tym bardziej, gdy na wizytę u dentysty musimy jeszcze trochę poczekać. Nie warto się wtedy faszerować lekarstwami przeciwbólowymi. Zamiast nich może się przydać mirra. Mirra, czyli rodzaj wonnej żywicy już dawno temu była wykorzystywana do rytuałów oczyszczających, następnie w medycynie i kosmetyce, co potwierdza jej korzystne dla zdrowia właściwości. Olejek zrobiony z mirry ma przede wszystkim właściwości antybakteryjne oraz przeciwgrzybicze. Dlatego też dobrze jest nasmarować bolące miejsce taki właśnie olejkiem. Jeśli zmieszamy kilka jej kropel z dużą ilością wody to możemy za pomocą tej płukanki załagodzić różne stany zapalne, które rodzą się w naszej jamie ustnej.
Kolejną rośliną o wielkiej mocy jest gorzknik kanadyjski. Wypróbowali ja już Indianie, m.in. Irokezi i Czirokezi, którzy używali go jako antidotum na wszystkie możliwe dolegliwości. Do dziś polecana jest jako lek na wiele schorzeń, ponieważ działa podobnie do łagodnych antybiotyków. Kłącze rośliny jest bogate w alkaloidy – hydrastynę i berberynę, które działają korzystnie na zdrowie m.in. jamy ustnej. Berberyna nazywana jednym z najsilniejszych naturalnych suplementów na ziemi, jest niezwykle aktywna biologicznie i uniemożliwia kolonizację groźnym mikrobom, w tym bakteriom i pierwotniakom. Jej właściwości antyseptyczne i antybakteryjne pomogą w utrzymaniu zdrowia jamy ustnej, do tego nasz układ immunologiczny otrzyma sprzymierzeńca. Odporność znacznie łączy się natomiast ze zdrowiem naszych zębów i dziąseł. Jeżeli zaniedbamy zęby to musimy się liczyć z tym, że w znacznie gorszej kondycji będzie cały organizm.
Zamiast odświeżyć oddech za pomocą miętówek zawierających cukier lub płukanek z dodatkiem wysuszającego alkoholu, zdecydujmy się na ich naturalne zamienniki, które możemy posadzić nawet w przydomowym ogródku. W tej roli świetnie odnajdą się takie rośliny jak pietruszka czy rozmaryn. Preparatem na bazie rozmarynu można płukać usta lub też przeżuwać jego świeże gałązki. Jeśli spożyliśmy produkty o intensywnym zapachu jak czosnek lub ser, zanim wyszczotkujemy zęby, nieprzyjemnego zapachu z ust pomoże nam się pozbyć olejek z rozmarynu. Dodatkowo, o czym z pewnością wiele osób nie wie, rozmaryn jest bogatym źródłem… wapnia. W jednej stołowej łyżce tego suszonego zioła znajdziemy aż 4,2% zalecanej dziennej dawki tego istotnego pierwiastka.
Trawa pszeniczna to źródło naturalnych antyutleniaczy, zawiera m.in. chlorofil, dzięki czemu wykazuje właściwości lecznicze. Badania japońskich naukowców wykazały, że główną jej zaletą jest działanie odtruwające organizm z toksyn. Można ją spożywać różnorako, zarówno w formie gotowych preparatów, a także wyhodować samemu w domu i potem np. wyciskać z niej sok. Płukanie dziąseł sokiem z trawy pszenicznej złagodzi stany zapalne dziąseł oraz zmniejszy ich krwawienie.
Na nasze zęby i dziąsła dobrze wpływa również cynamon. Choć zazwyczaj kojarzymy go ze słodkimi deserami to dobrze sprawdzi się również jako środek przeciwbólowy. Badania potwierdzają bowiem, że spożywanie codziennie pół łyżeczki sproszkowanego cynamonu pomaga regulować poziom cukru we krwi, zmniejsza apetyt na produkty bogate w cukier oraz węglowodany proste, które są głównym powodem rozwoju próchnicy. Oczywiście lepiej nie łączyć cynamonu z cukrem, tylko dodać go do owsianki, jogurtu lub koktajli.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze kurkuma, a więc popularny składnik mieszanki curry, który przywędrował do nas prosto z Półwyspu Indyjskiego. Działa ona przeciwzapalnie, antybakteryjnie oraz jest silnym przeciwutleniaczem. kurkuma może być stosowana jako środek pomocniczy w profilaktyce chorób przyzębia, pomaga bowiem kontrolować płytkę nazębną. Niektóre podania mówią wręcz, że składnik kurkumina ze względu na swoje potencjalne właściwości antynowotworowe może zahamować stany przedrakowe w jamie ustnej.
Źródło: Skymed.pl