Gdy temperatura na zewnątrz spada często pojawiają się rumieńce. Nie zawsze są one jednak zdrowym objawem. Chłód i zastrzyk świeżego powietrza może dodać cerze blasku, ale i równocześnie jej zaszkodzić. Jak zatem zapobiegać zaczerwienieniom i pozbyć się uporczywych plam?

Gdy mamy do czynienia z cerą naczynkową to musimy o nią dbać w szczególny sposób i to przez cały rok. Odpowiednie kosmetyki, dieta, zmiana nawyków – to podstawa. Zima jest jednak dla niej szczególnie trudną porą roku. Warunki atmosferyczne sprawiają, że tworzy się tzw. teleangiektazja. W tym czasie warto zatem stronić od mrozu i wiatru. Wybierając się na narty nie zapominajmy natomiast o zabezpieczeniu twarzy kremem chroniącym nas przed promieniowaniem UV. Dobrze jest jednak uważać nie tylko na to, co dzieje się na zewnątrz. Równie ważna jest także temperatura w pomieszczeniach. Nie powinna ona być wyższa niż 19-21 stopni Celsjusza. Należy pamiętać również o diecie. Najlepiej gdyby była ona bogata w owoce i warzywa. Zimą warto korzystać z mrożonek. Dodatkowo można stosować suplementacje: Wit.C, B2, PP, rutozyd, skrzyp polny.

Wrażliwa cera naczynkowa potrzebuje wyjątkowej pielęgnacji, szczególnie w chłodne dni. Najważniejsze jest dostarczenie jej właściwych substancji odżywczych i regenerujących. W ten sposób możemy wzmocnić ściany naczyń, a tym samym zapobiec ich rozszerzaniu. Coraz częściej wykorzystuje się w tym celu mezoterapię mikroigłową i bezigłową, które pozwalają na dostarczenie do organizmu potrzebnych składników odżywczych.

Co zrobić, by zamknąć naczynka, które uległy już uszkodzeniu? W tym przypadku idealnie sprawdzi się zabieg urządzeniem przeznaczonym do termokoagulacji. Polega ono na dostarczeniu kontrolowanej dawki energii o wysokiej częstotliwości do drobnych naczyń krwionośnych, powodując ich zamknięcie i zniknięcie.

Zaczerwienienia na twarzy najczęściej spowodowane są zmianami we włosowatych naczyniach krwionośnych, które rozszerzają się zimą pod wpływem takich bodźców jak mróz, chłodny wiatr oraz gorące powietrze z termowentylatora. Plamy pojawiają się głównie w okolicach nosa, policzków i brody. Rumień można jednak usunąć poprzez różnego rodzaju urządzenia, m.in. X-lase z głowicą CPL. Dzięki niemu naczynka się obkurczają i zamykają. Czasami efekty widoczne są już po pierwszym zabiegu. Innym razem trzeba na nie jednak czekać dłużej. Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji. Średnio wystarcza natomiast od 3 do 6 wizyt.

Źródło: Guarana PR