Każdy z nas rocznie marnuje średnio ok. 52 kilogramy żywności. Wyrzucamy więcej jedzenia niż inni mieszkańcy Europy, rocznie marnując aż 2 miliony ton w domach, a kolejnych 7 mln ton w przemyśle spożywczym i gastronomii*. Jak zmienić sytuację? Na pewno zaczynając od siebie!
Oto kilka porad, jak lepiej zarządzać jedzeniem w domu i nie pogarszać i tak przygnębiających statystyk:
- Kupuj z głową. Zaplanuj z wyprzedzeniem kilka posiłków na nadchodzące dni. Jeśli prowadzisz zdrowy tryb życia i dietę dostosowujesz do aktywności, i tak pewnie masz już wyrobiony nawyk myślenia o posiłkach na parę dni wprzód i liczenia kalorii. Licz też składniki i nie kupuj tych, które się nie przydadzą. Zrób listę składników, których będziesz potrzebować do ich przyrządzenia, aby zapobiec zakupom niepotrzebnych produktów.
- Trzymaj się swojej listy zakupów. By to zrobić, najlepiej nie wybieraj się na zakupy głodny/a. Badania dowodzą, że głodni kupujemy nieracjonalnie, ponieważ nasz organizm „je oczami” i wkładamy do koszyków więcej niż powinniśmy. Staraj się też unikać przechowywania jedzenia, które potem może się zmarnować.
- Wykorzystuj te produkty, które zostały kupione jako pierwsze. Przechowuj żywność tak, aby była widoczna, by nie zapomnieć o przygotowaniu posiłku, z myślą o którym je kupujesz. Staraj się, by w lodówce zawsze panował porządek. Układaj produkty w taki sposób, aby na wierzchu znajdowała się żywność z najkrótszą datą przydatności do spożycia.
- Nakładaj na talerz taką porcję żywności, jaką jesteś w stanie zjeść. Podobnie jak podczas wizyty w sklepie – głodni wkładamy więcej. Pół biedy, jeśli masz zwyczaj dokańczania posiłku później, ale najczęściej resztki trafiają jednak do kosza. Ta zasada łączy się naturalnie z liczeniem kalorii – gdy kontrolujemy dzienne spożycie, i tak liczymy porcje pod kątem zapotrzebowania organizmu.
- Pokochaj jedzenie resztek. Łatwo rozmrozić pozostałości po wcześniej ugotowanych posiłkach i użyć ich do przygotowania pysznego lunchu lub obiadu. Dodatkowo w ten sposób zaoszczędzisz pieniądze. Gdy jesteś w restauracji, a wiesz, że nie zjesz całego dania, zapytaj kelnera czy może zapakować posiłek na wynos.
- Miksuj, marynuj lub wekuj. Z nadwyżki warzyw rób zupy. Jeśli zostały Ci owoce, przygotuj z nich pyszne, zdrowe i pożywne wyciskane soki lub koktajle. Prawie każdy owoc dobrze łączy się z jogurtem naturalnym, a jeśli nie masz pomysłu na konkretny produkt z lodówki, z pomocą przyjdą internetowe zasoby przepisów. Możesz także zrobić smaczne dżemy lub konfitury, które idealnie sprawdzą się późną jesienią lub zimą.
- Nie szukaj idealnych, najbardziej apetycznych produktów. Duża część jedzenia jest wyrzucana, ponieważ nie wygląda atrakcyjnie i nie znajduje nabywców w sklepie. To oczywiście głównie problem owoców i warzyw, ale także pakowanych przezroczyście mięs i nabiału. Jednak produkty te nadal są smaczne i równie pożywne, a przy tym zawierają swoje wartości odżywcze. Kilka brązowych plamek na bananie pokazuje, że owoc jest słodki i dojrzały. Przed dokonaniem zakupu obejrzyj dokładnie dany artykuł spożywczy. Powinien być przede wszystkim dojrzały i nie zawierać widocznych śladów zepsucia, kształt jest drugorzędny.
* dane Banku Żywności
Źródło: Newsrm.tv