Choć kawa połączona z jajkiem stanowi dla nas niecodzienne zestawienie to w niektórych zakątkach świata jest niezwykle pożądaną odmianą tego pobudzającego napoju. Wystarczy spojrzeć choćby na kawę po wietnamsku
Jej podstawę stanowi intensywny napar przygotowywany w zaparzaczu, który łączy w sobie cechy aeropressu i metody przelewowej. Składa się on z prostego metalowego sitka oraz tłoku i można go spotkać w całej Azji Południowo-Wschodniej. Jako zastępstwa można użyć kawy zaparzonej w kawiarce lub espresso. By powstała kawa po wietnamsku napar należy zwieńczyć kremem przygotowanym z żółtek oraz skondensowanego mleka.
Jak ją zrobić?
– Przygotowujemy napar z ciemno palonej kawy. Najlepiej sprawdzi się tradycyjnie używana przez Wietnamczyków robusta – jej gorycz świetnie kontrastuje ze słodyczą kremu jajecznego.
– W mikserze łączymy dwa żółtka i trzy łyżki skondensowanego mleka. W zależności od upodobań możemy dodać cukier i syrop waniliowy. Całość miksujemy około trzy minuty aż do uzyskania jednolitej barwy i kremowej konsystencji. W połowie procesu dodajemy łyżeczkę gorącej kawy.
– Przygotowujemy tzw. kąpiel wodną. Pustą filiżankę wkładamy do miseczki. Miseczkę wypełniamy wrzącą wodą. Do filiżanki wlewamy 80% przygotowanej wcześniej kawy, którą przykrywamy warstwą kremu jajecznego. Czekamy minimum 30 sekund.
– Wyjmujemy filiżankę z wody. Dopełniamy ją pozostałą częścią kawy. Całość delikatnie mieszamy.
Źródło: Softbox Group