Miażdżyca to jeden z największych problemów cywilizacyjnych obecnych czasów. Jest ona bezpośrednią przyczyną nadciśnienia tętniczego, zawałów serca i udarów mózgu
Choroba ta polega na miejscowym gromadzeniu się estrów cholesterolu w wewnętrznej błonie tętnic. Prowadzi to do wapnienia, utraty eleastyczności oraz ubytków śródbłonka w obrębie tętnic. W następstwie tego dochodzi do agregacji płytek krwi i powstawania zakrzepów. Niebagatelne znaczenie w tym procesie mają poziom cholesterolu oraz duża ilość reaktywnych form tlenu, tak zwanych wolnych rodników. Przekładając to na język bardziej praktyczny, niewielki poziom aktywności, niewłaściwa dieta, palenie tytoniu, zaburzenia hormonalne, menopauza u kobiet. Wszystko to sprawia, że stajemy się bardziej narażeni na powstawanie miażdżycy.
Jak wspomniałem dieta jest jednym z ważniejszych czynników, który skutecznie pomaga w walce z tą chorobą. Oto 5 produktów spożywczych które powinniśmy umieścić w jadłospisie by zabezpieczyć się przed miażdżycą.
Zimnowodne ryby morskie
W przeciwieństwie do tłuszczów zwierzęcych, podnoszących poziom cholesterolu, olej rybi działa odwrotnie. Pomaga w obniżaniu poziomu “złej” frakcji cholesterolu LDL oraz podniesieniu tej “dobrej” HDL. Wszystko dzięki wysokiej zawartości kwasów Omega-3 które znakomicie chronią serce i naczynia krwionośne. Dodatkowa zawartość niacyny oraz witaminy B6 sprzyja obniżeniu poziomu trójglicerydów. Pamiętajmy by wybierać ryby dzikie, a nie te pochodzące z hodowli, ponieważ ich mięso i tłuszcz nie posiada takich właściwości.
Soja
Jest bogata w jedno i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które w pewnym stopniu mogą “blokować” transport cholesterolu pokarmowego. Zawiera również naturalne analogi estrogenów, które mają zdolności hamowania syntezy cholesterolu w wątrobie. To właśnie estrogen sprawia, że kobiety do okresu menopazuyz są mniej narażone na występowania miażdżycy. Soja zawiera również antyoksydanty, które mogą hamować powstawanie ognisk stanu zapalnego w obrębie naczyń krwionośnych
Migdały
Zawierają zdrowy tłuszcz, który skutecznie walczy z niebezpiecznymi frakcjami cholesterolu. Ale to nie wszystko. Migdały są bardzo bogatym źródłem witaminy E. To jeden z najsilniejszych antyoksydantów. Dzięki temu skutecznie likwiduje reaktywne formy tlenu, obniża ciśnienie, zwiększa elastyczność naczyń krwionośnych. Już 30 g migdałów dziennie zjadanych regularnie może obniżyć poziom złego cholesterolu o 10 proc. i podnieść poziom dobrych frakcji 5 proc.
Owsianka
Zawiera dużą ilość błonnika oraz witamin z grupy B. Związki te mają udowodnioną skuteczność w walce z wysokim poziomem cholesterolu. Są również doskonałym źródłem energii, a przy okazji pomagają walczyć z rekatywnymi formami tlenu.
Czerwone wino
Ogromne bogactwo Resweratrolu, substancji, która wykazuje bardzo silne działanie antyoksydacyjne. Pomaga w obniżaniu poziomu cholesterolu, wpływa pozytywnie na krzepliwość krwi, zapobiegając zakrzepom. Zaleca się spożywanie 1 lampki czerwonego, wytrawnego winka dziennie. Taka ilość nie jest niebezpieczna, za to skutecznie chroni układ krążenia oraz wzmacnia serce.
Pamiętajmy, że to tylko kila przykładów. Podobne przykłady można mnożyć, niebagatelna jest tu również rola aktywności fizycznej, nałogów oraz właściwego stylu życia.
Jacek Bilczyński