Tylko ok. 40 proc. Polek podejrzewając infekcje miejsc intymnych, od razu zgłasza się do lekarza. Niestety nieskonsultowane i długo występujące zakażenia trudno jest wyleczyć, a dodatkowo już raz przebyta infekcja ma tendencje do nawrotów
Warto zatem zastosować dawno znane powiedzenie, że lepiej zapobiegać niż leczyć. – Jako lekarz zdaję sobie sprawę, że kobiety nie są w stanie uniknąć wszystkich przyczyn infekcji miejsc intymnych. Powiedziałbym wręcz, że część z nich wymuszałaby zmianę trybu życia kobiet, na co nowoczesna kobieta często nie chce i nie musi się godzić – mówi dr n. med. Grzegorz Południewski, ginekolog. W takich sytuacjach warto zadbać o równowagę flory bakteryjnej pochwy, która będzie chronić organizm przed czynnikami wywołującymi choroby. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu kilku prostych wskazówek.
Co robić?
Przede wszystkim, zachowaj odpowiednią higienę miejsc intymnych. Myj miejsca intymne dwa razy dziennie lub wtedy, kiedy odczuwasz dyskomfort (najlepiej preparatami z pH 5,5). Pamiętaj, by myć się i wycierać „od przodu do tyłu”. Płyn najlepiej rozprowadzać dłonią, ponieważ na gąbkach i myjkach zbierają się bakterie, a następnie spłukiwać bieżącą wodą. Warto przeznaczyć osobny ręcznik specjalnie do miejsc intymnych i dbać o to, by był suchy przed użyciem.
Dbaj o czyste ręce. Na skórze rąk znajdują się ogromne ilości bakterii, które, mimo naturalnego występowania na skórze, jeżeli występują w nadmiarze w środowisku błony śluzowej pochwy, mogą powodować dyskomfort lub rozwój infekcji układu moczowo-płciowego. Dlatego myj dokładnie ręce zawsze wtedy, kiedy wykonujesz czynności higieniczne w okolicach miejsc intymnych.
Podczas menstruacji
Zmieniaj środki higieniczne odpowiednio często. Decydując się na określony środek higieniczny, należy zapoznać się z zaleceniami producenta. Najczęściej podawany maksymalny czas stosowania jednego tamponu to 6 godzin w dzień i do 8 godzin w nocy, jednak warto zwrócić uwagę, że częstotliwość wymieniania tamponu zależy od jego chłonności i intensywności krwawienia. Szereg badań sprawdzających bezpieczeństwo stosowania tamponów wykazało, że ich prawidłowe użycie w czasie menstruacji nie powoduje podrażnień ani stanów zapalnych narządów rodnych. Bezpieczeństwo używania tamponów potwierdza również Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Możesz je więc stosować przez całą menstruację. Warto tylko, jeżeli masz taką możliwość, podmywać się przy każdej zmianie środka higienicznego.
W podróży
Noś odpowiednią bieliznę. Pamiętaj, żeby bielizna nie była zbyt obcisła, ponieważ nie przepuszcza niezbędnego powietrza i może przyczyniać się do przenoszenia bakterii w okolice cewki moczowej. Dodatkowo, staraj się nosić bieliznę ze sztucznych tworzyw tylko w szczególnych sytuacjach. Im więcej naturalnych materiałów, jak bawełna, tym lepiej. Możesz również skorzystać z nowych rozwiązań – bielizny z merylu czy rhovylu, które przepuszczają powietrze.
Zaopatrz się w mokre chusteczki. Oprócz standardowych czynności higienicznych warto mieć przy sobie chusteczki oczyszczające miejsca intymne. Dzięki nim możesz zadbać o higienę w podróży lub plażowych toaletach, gdzie nie ma dostępu do bidetu lub prysznica.
Działaj profilaktycznie. Podobnie jak w przypadku menstruacji, w wakacje na florę bakteryjną działają różne niekorzystne czynniki. Zadbaj o zdrowie intymne, zanim wyjedziesz na wakacje. Stosuj probiotyki ginekologiczne, które dbają o równowagę flory bakteryjnej stanowiącej główną barierę przed infekcjami.
– Warto, aby Polki konsultowały się ze swoim ginekologiem również w sytuacji, kiedy w ich życiu następują jakieś zmiany, które mogą powodować zachwianie równowagi flory bakteryjnej pochwy. Zaliczamy tu np. podróże czy też nową aktywność fizyczną, chociażby korzystanie z basenu. Pacjentki powinny zostać poinformowane o możliwości i prostych sposobach zapobiegania różnym infekcjom, np. poprzez stosowanie probiotyku w tamponie – dodaje dr n. med. Grzegorz Południewski.
Czasami nawet gdy nie mamy problemów z naszym zdrowiem intymnym, na co dzień mogą pojawić się pewne wątpliwości np. co do stosowania hormonalnej antykoncepcji, suplementów diety czy używania preparatów do higieny intymnej. Zamiast bić się z myślami, najlepiej zaczerpnąć rzetelnej porady u specjalisty.
Kalina Samek