Niewystarczająca ilość snu może zakłócać naszą ocenę bodźców pozytywnych lub neutralnych i zwiększać skłonność do reagowania na nie negatywnymi emocjami – wynika z włoskiego badania, które ukazało się na łamach pisma „Journal of Sleep Research”.
Naukowcy z Uniwersytetu w L`Aquila we Włoszech doszli do takich wniosków po przebadaniu 42 osób, które wzięły udział w dwutygodniowym badaniu. W pierwszej jego części oceniano ich reakcje emocjonalne rano, po pięciu nocach dobrego, wystarczająco długiego snu. W drugiej fazie badania testy wykonano rano po pięciu nocach niedosypiania (czas snu 5 godzin jednej nocy). Polegały one na tym, że badani oceniali, czy pokazywane im obrazki (łącznie 90) są pozytywne, negatywne czy neutralne w wyrazie, jak również swoją reakcję na nie.
Okazało się, po nieprzespanych dobrze kilku nocach z rzędu badani oceniali obrazki pozytywne i neutralne jako bardziej negatywne, niż wtedy, gdy się dobrze wysypiali. Ten efekt utrzymywał się nawet po uwzględnieniu zmian nastroju u badanych. Nie odnotowano podobnych różnic w ocenie obrazków nieprzyjemnych w wyrazie.
Zdaniem autorów badania dostarcza ono pierwszych dowodów na to, że niewysypianie się przez pięć kolejnych nocy zakłóca naszą ocenę bodźców pozytywnych oraz negatywnych i zwiększa skłonność do negatywnych emocji. Obserwacja ta jest o tyle ważna, że współcześnie niedobory snu są bardzo powszechnym i niedocenianym problemem w ogólnej populacji. (PAP)
jjj/ agt/, PAP Nauka w Polsce