We współczesnym świecie, kiedy szczególnie w otoczeniu wielkomiejskim, jesteśmy bombardowani zanieczyszczeniami, a syntetyczne substancje chemiczne używane są na szeroką skalę, warto zwrócić uwagę na to, co wybieramy do pielęgnacji ciała.
W powietrzu zawieszone są drobnocząsteczkowe substancje, kancerogeny, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, alergizujące metale ciężkie nikiel, pallad, chrom. Kosmetyk często ma swoją wartość dodaną w postaci atrakcyjnego pudełka czy pięknego zapachu, ale ta cała otoczka nie powinna przyćmić tego, co znajduję się wewnątrz. Na rodzimym rynku pojawia się coraz więcej wartościowych kosmetyków, dzięki którym można zmniejszyć toksyczne obciążenie naszej skóry. Świadomy wybór rozpoczyna się od czytania etykiet i składów gotowych produktów.
Dla naturalnego piękna i zdrowia skóry, bardzo istotna jest profilaktyka nieprawidłowości i chorób skóry. Metale ciężkie zawarte w smogu miejskim mogą powodować podrażnienia skóry, a akumulując się w organizmie prowadzić do nabycia alergii kontaktowej. Skóra jest jednym z największych organów człowieka, ma średnio powierzchnię 1,5-2 m2 i pełni funkcje ochronne.
Metale ciężkie, a szczególnie jony niklu i palladu, osiadając na skórze, mogą wiązać się z białkami skóry i prowadzić do ich degradacji. Nie tylko niszczą cenną powłokę ochronną, ale w postaci związanej immunogennych kompleksów, penetrują do wnętrza organizmu, akumulując się, a z czasem powodując późną odpowiedź alergiczną typu IV.
Nowością są kosmetyki nuev® (www.nuev.pl) zawierające metalscreen (MPF, metal protectorfactor), w postaci nowej generacji biopolimeru o nazwie Chitathione. Tu na szczególną uwagę zasługuje produkt antysmogowy, który oprócz przeciwutleniaczy, witamin, wysokiej klasy emolientów, filtrów UVA i UVB, zawiera – jako jedyny na rynku – biopolimer Chitathione, który ochroni naszą skórę przed szkodliwym wpływem metali ciężkich i ich akumulacją w organizmie.
Chitathione (INCI: chitosanglutathionamide) to unikatowa molekuła otrzymana jako połączenie silnie regenerującego chitozanu zmodyfikowanego przeciwzapalnym zredukowanym L-glutationem. Chitathione został stworzony w celu zmultiplikowania intensywności działania obu tych komponentów oraz nadania zupełnie nowych, korzystnych z punktu widzenia ochrony skóry właściwości. Jest on substancją nawilżającą i filmotwórczą (tworzy powłokę ochronną na skórze, zapobiegając utracie wody i jędrności), o właściwościach regenerujących i przeciwzapalnych. Dodatkowo zapewnia skórze aktywną ochronę przed czynnikami akcelerującymi procesy starzeniowe i inicjującymi powstanie podrażnień i alergii kontaktowych. Biopolimer ten posiada właściwości wiązania metali ciężkich z odpowiednio dobraną kinetyką (bardzo szybko) i wysoką stałą wiązania (silne wiązanie).
Proces otrzymywania Chitathione chroniony jest zgłoszeniem patentowym, a wykorzystane komponenty są pochodzenia naturalnego. Cząsteczka ta jest, od początku do końca, polskim wynalazkiem – począwszy od zaprojektowania w Polskiej Akademii Nauk przez dr Izabelę Annę Zawiszę, aż po budowę jedynej na świecie linii produkcyjnej i otrzymywanie Chitathione w polskim start-upie KF Niccolum (zdobywca tytułu Innowator Mazowsza 2019, Perły Rynku Kosmetycznego 2018, Mikroprzedsiębiorca Roku 2017 oraz nagrody rankingu Polskiego Radia w kategorii Innowacyjny Produkt 2017).
Natura oferuje wszystko, czego potrzebuje nasze ciało, trzeba tylko umieć to znaleźć i wykorzystać. Kluczowe jest jednak to, by zrobić to umiejętnie. Wiele substancji pochodzenia naturalnego to silne trucizny, czy substancje wywołujące uciążliwą odpowiedź alergiczną. Istotne jest również, aby konsument był świadomy tego, iż produkt nie zawsze jest bardziej wartościowy, gdy zawiera długą listę składników, szczególnie przy kosmetykach dla skóry wrażliwej. Receptura powinna bowiem bazować na składnikach wielofunkcyjnych, gwarantujących wielokierunkowe działanie w stosunku do skóry czy włosów. Profilaktyka alergii oraz zwrot w stronę naturalności – preparatów opartych na ekstraktach ziołowych i biozgodnych składnikach wydaje się być nie tylko intensywnie zaznaczającym się na rynku trendem, ale rozsądnym i korzystnym dla zdrowia wyborem. Własną recepturę – idealnie dopasowaną do potrzeb skóry można stworzyć z pomocą eksperta w specjalnych punktach sklepikach – laboratoriach, na przykład na warszawskim Żoliborzu z pomocą technologów firmy KF Niccolum (www.kfniccolum.pl).