Trudno jest nam się przyznać do tego, że wyrzucamy jedzenie. To raczej niezbyt przyjemny temat, a często uznawany również za wstydliwy. Nie mówimy o tym, ale to robimy. Szczególnie wtedy, gdy nasz tryb życia jest nieunormowany

Trudno znaleźć osobę, która powiedziałaby, że nigdy nie musiała rozprawiać się z przeterminowanym jogurtem lub starym owocem. Problem pojawia się jednak, gdy jest to częsta praktyka. Ograniczenie marnotrawstwa żywności w skali ogólnoświatowej jest jednym z celów rozwojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zmiany w tej kwestii powinny się dokonywać przede wszystkim w dużych konsorcjach zajmujących się magazynowaniem czy przetwarzaniem żywności. Wiele organizacji pozarządowych stara się jednak ograniczyć marnotrastwo już na etapie gospodarstw domowych.

Czy faktycznie mamy się czym przejmować? Jak wynika z lipcowych badań przeprowadzonych przez CBOS, co czwarta osoba przyznaje się, że w ciągu ostatnich siedmiu dni zdarzyło się w jej gospodarstwie domowym wyrzucić jedzenie. Najczęściej wyrzucanymi produktami spożywczymi są owoce, warzywa, pieczywo oraz resztki z obiadu, kolacji i innych posiłków. Z deklaracji Polaków wynika, że obecnie gospodarstwa domowe wyrzucają mniej żywności niż w 2005 roku.

Co druga osoba przyznaje natomiast, że w gospodarstwie domowym, w którym żyje data ważności produktów jest zawsze sprawdzana jeszcze w trakcie robienia zakupów. Jest to istotny czynnik chroniący przed wyrzucaniem jedzenia. Równie ważne jest, by nie robić zakupów z góry na tak długi czas, że zanim zdąży się wszystko wykorzystać, niektóre produkty będą już zepsute. Niespełna co piąta osoba (18%) twierdzi, że w jej gospodarstwie domowym zdarza się to jednak zawsze lub dość często, a niewiele więcej niż co czwarta (27%) – że rzadko, sporadycznie.

Daje się zauważyć, że do tego typu działań częściej przyznają się osoby młode. Dane pokazują też, że łatwiej wyrzucić żywność osobom zajmującym wysokie stanowiska, a zwłaszcza oceniającym własne warunki materialne jako dobre. Nie ulega więc wątpliwości, że marnowanie jedzenia jest domeną tak krajów, jak i ludzi zamożnych, i nadal potrzebna jest edukacja, jak można temu przeciwdziałać.

Źródło: CBOS